W modzie bardzo często proste patenty są najlepsze. Doskonałym przykładem jest ona, czarno-biała, prosta i nieodmienne elegancka – pepitka. Ten charakterystyczny i genialny w swojej prostocie czarno-biały wzór jest z nami od dziesięcioleci.

Dla niektórych pepitka może kojarzyć się archaicznie i niemodnie, ale czy tak jest w istocie? A może właśnie przeżywamy renesans klasyki, którą reprezentuje właśnie tkanina pepitka? Jak się okazuje, pepita nadal się nie nudzi, gdyż z każdym kolejnym sezonem pojawia się w trendach w nieco innej odsłonie.

Czym jest pepitka – wzór, który łączy modowe pokolenia

Pepitka to jeden z najbardziej rozpoznawalnych wzorów w modzie. Możesz znaleźć przykłady tkanin z wykorzystaniem pepitki w naszej kategorii Tkaniny wzorzyste. To charakterystyczny czarno-biały wzór, niekiedy przypominający szachownicę innym razem fantazyjny i przekrzywiony, o mniej lub bardziej gęstej kratce. Natknąć się można na różne jego wariacje, ale wzór pepitka zawsze oznacza prostotę i ponadczasowy szyk.

Tkanina o wzorze pepitka jest obecnie wykorzystywana przez większość projektantów. A przez to, że jest wizualnie neutralna i nienachalna, pasuje do wielu różnych stylizacji. Sprawdzi się jako dodatek, tło czy baza stylizacji. Zarówno na okazje oficjalne, jak i bardziej casualowych sytuacjach.

Tkanina pepitka – do czego służyła kiedyś?

Skąd w ogóle pomysł na taką nieco zabawną nazwę? Tak nazywamy wzór pepitka w Polsce, a źródło tego słowa pochodzi z hiszpańskiego „pepita”, czyli pestka owocu. W innych krajach pepitka nazywana jest inaczej. W Anglii utarło się określenie Houndstooth, czyli „psi ząb”. Francuzi mówią z kolei na nią Pied-de-Poule, co oznacza „kurza stopka”.

Najstarsza wzmianka o stosowaniu pepitki pochodzi z III wieku – odkryto ją na ówczesnych skandynawskich tkaninach. Przez lata wzór pepitka ewoluował, a dzisiejszy jego kształt wywodzi się ze Szkocji. Była bardzo popularna na XVII wiecznych tweedowych pledach. Klasyczna tkanina pepitka zyskała popularność w latach 30. XX wieku, za sprawą księcia Walii – Edwarda VII, który spopularyzował ten wzór. Z tkaniny pepitka korzystali wielcy projektanci – Christian Dior, Michael Kors, Alexander McQueen czy Geoffrey Beene. Ten ostatni już w latach 60. Odkrył, jak pepitka świetnie współgra z lawendą, zielenią i karmelem. A także, rzecz jasna, słynna Coco Chanel, tak kochająca tweed.

Pomysły na stylizacje – materiał pepitka

Trendy modowe się zmieniają, ale pepitka to na tyle uniwersalny i sprawdzony przez wieki wzór, że pojawia się w każdej corocznej kolekcji. Jej powrót najczęściej obserwujemy przed jesienią, gdyż często jest elementem strojów na chłodniejsze dni. A jak się ją dziś nosi? Najbardziej klasyczna stylizacja to tkanina pepitka zestawiona z innymi ubraniami w kolorach czarnym, szarym, białym czy – jeśli chcemy uzyskać nieco pikanterii – czerwonym. Z racji czarno-białej bazy, pepitka to tkanina, która współgra z różnymi innymi stylizacjami.

Podamy Ci kilka pomysłów:

• Tkanina pepitka dobrze sprawdza się jako materiał na płaszcz w oversizowym fasonie, a także jako dodatek, w drobniutkiej wersji wzoru.
• Często pipetka jest stosowana jako wzór tylko na jednym elemencie garderoby – np. tylko na żakiecie. Nie ma jednak przeciwwskazań, aby nieco zaszaleć i przenieść pepitkę na inne elementy w stylizacji, np. tworząc garnitur lub garsonkę.
• W niektórych stylizacjach pepitka to dobry wzór na dodatek czy akcesorium, nawet tak małe, jak muszka czy krawat. Pomimo gabarytów pipetka potrafi się wyróżnić i sprawić, że będziesz wyglądać wyjątkowo na tle innych osób, pozornie identycznie ubranych.

Bardzo istotny dla ogółu odbioru stylizacji jest dobór wielkości wzoru. Im jest on większy, tym akcent jest mocniejszy – ubranie samo zwraca uwagę na pepitkę oraz podkreśla zdecydowany charakter. Im mniejszy wzór z kolei, tym stylizacja nabiera dyskrecji. Wymaga lepszego przyjrzenia się, poświęcenia uwagi i odkrywa swoje detale dopiero z czasem. Jak widzisz, materiał pepitka może być noszony na wiele sposobów, a bez problemu znajdziesz go w naszej hurtowni.